Ururu Sarara – klimatyzator ścienny Daikin klasy premium

Z trzech klimatyzatorów klasy premium, jakie oferuje Daikin – Emura, Nexura i Ururu Sarara – pozostał mi do opisania ten ostatni. Najrzadziej przez nas montowany klimatyzator. A szkoda, bo zastosowanych w nim rozwiązań nie znajdziemy u konkurencji.

 
Dlaczego tak rzadko montowany? – pewnie wynika to z ceny i nieco bardziej skomplikowanego montażu. Ale głównie z braku wiedzy o możliwościach tego urządzenia.
Odkryjmy więc te możliwości 🙂
 
Skąd taka dźwięczna nazwa?
Ururu po japońsku oznacza nawilżanie. A Sarara – osuszanie.
I między innymi realizacja tych dwóch funkcji, odróżnia klimatyzator Ururu Sarara od konkurencji.
Ale po kolei.
 
Już po otwarciu jednostki wewnętrznej widać, że to nie jest standardowa klima.
Od razu rzuca się w oczy bardzo zaawansowany system filtracji.
(na zdjęciach mamy jednostkę wewnętrzną FTXR28 i agregat RXR28)
 
IMG_6682
I tak mamy filtr podstawowy powietrza z pomieszczenia
 
Filtr podstawowy FTXR28
 
Filtr powietrza świeżego
 
Filtr powietrza świeżego Ururu Sarara
Filtr powietrza świeżego Ururu Sarara
Tytanowo-apatytowy fotokatalityczny filtr oczyszczający powietrze 
 
Tytanowo-apatytowy fotokatalityczny filtr oczyszczający powietrze Ururu Sarara
I zestaw filtrów – filtr odwaniający elektronowego systemu filtrującego wraz z samym filtrem elektronowym (czarny i ten w niebieskiej kasecie)
 
zestaw filtrów elektronowych FTXR28
 
A więc łącznie pięć rodzajów filtrów. System Flash Streamer.
 
Tak przygotowane powietrze jest nawiewane do pomieszczenia poprzez układ podwójnych kierownic.
 
Układ podwójnych kierownic powietrza
 
Możliwości nawiewu jest tyle, że można się pogubić. 5 prędkości, tryb silent, 3D, świeża bryza, a do tego współpraca z czujnikiem ruchu, by urządzenie nie realizowało nawiewu bezpośrednio w miejsce przebywania osób w pomieszczeniu.
 
Funkcja osuszania realizowana jest również w ciekawy i precyzyjny zarazem sposób.
Wiadomo, że w funkcji chłodzenia, automatycznie następuje osuszanie powietrza. Na wymienniku wykrapla się z powietrza wilgoć i stąd skropliny odprowadzane z urządzenia.
Ale efektem ubocznym takiej pracy jest obniżenie temperatury.
A co jeśli mamy letnią noc, która przychodzi po intensywnej burzy? Jest wilgotno i duszno. Ale nie gorąco.
Chcemy osuszyć powietrze, ale nie chcemy go schłodzić i obniżyć temperatury.
Ururu Sara wykorzystuje ciepło odpadowe ze skraplacza i poprzez skierowanie go na górną część wymiennika realizuje dogrzew powietrza. Wykorzystywany jest do tego układ dwóch elektrozaworów jakie widać z lewej strony z boku jednostki na zdjęciu poniżej.
 
Układ zaworów górnego wymiennika
 
Dzięki temu osuszanie jest realizowane bez zbędnego spadku temperatury w pomieszczeniu.
 
Świeże powietrze do pomieszczenia dostarczane jest specjalnym przewodem, do wlotu, który zlokalizowany jest z boku urządzenia.
 
Wlot świeżego powietrza Ururu Sarara
 
Tym samym przewodem dostarczana jest również wilgoć, niezbędna dla funkcji nawilżania.
Żeby wyjaśnić jak to działa trzeba spojrzeć na agregat.
 
Agregat RXR28E Ururu Sarara
 
Od razu widać, że wygląda inaczej niż w typowy agregat. Jest nieco wyższy.
W jego górnej części zlokalizowany jest układ odzysku wilgoci z powietrza zewnętrznego.
 
Układ odzysku wilgoci z powietrza zewnętrznego RXR28
 
Powietrze zewnętrzne za pomocą wentylatora owiewa rotor – talerz – ze specjalnego materiału absorbującego wilgoć.
Po drugiej stronie rotora, jest on nagrzewany, odparowany i transportowany wraz ze świeżym powietrzem,  specjalnym przewodem do jednostki wewnętrznej.
 
Układ rotora dla odzysku wilgoci RXR28
Wylot powietrza wilgotnego i świeżego
Wąż świeżego powietrza przy jednostce FTXR28
Fakt istnienia tego węża nieco ogranicza nam odległość montażu jaka dzieli agregat RXR28 od jednostki wewnętrznej FTXR28, do ok. 10m. Aczkolwiek można zakupić oddzielny zestaw 15m.
 
System pozwala dostarczyć do pomieszczenia od 400 do 450 ml/h bez żadnych zbiorników wody, w higieniczny i czysty sposób.
Natomiast ilość powietrza świeżego, dostarczanego w ten sposób wynosi do 32m3/h, co dla przeciętnego pokoju ok. 25m2 zapewnia półkrotną wymianę powietrza.
Nawilżanie i osuszanie można oczywiście stopniować – Standard, High i Low.
A tak jednostka ścienna prezentuje się w całości
 
Klimatyzator ścienny Ururu Sarara
 
Oczywiście Ururu Sara jest przystosowana do zdalnego sterowania poprzez sieć czy smartfona, za pomocą modułu Online Controller.
 
Z trybem Ururu i Sarara jest związana jeszcze jedna ciekawa funkcja. Jest to ochrona przeciwpleśniowa i samo usuwanie pleśni z pomieszczenia.
W pierwszym wypadku, klimatyzator automatycznie co ok. 2 tygodnie, po trybie chłodzenia i osuszania, przejdzie w tryb ochrony przeciwpleśniowej, tj. wygrzanie wymiennika bez pracy wentylatora (usunięcie wilgoci i niejako dezynfekcja – trwa to ok. 3h).
W drugim wypadku następuje intensywne osuszanie pomieszczenia, gdyż ogólna zasada mówi, że przy wilgotności poniżej 50-60%, możliwy rozwój pleśni jest drastycznie ograniczony. I również trwa to 3h
 
O tak trywialnej funkcji jak chłodzenie i grzanie nie będę pisał, chociaż warto zwrócić uwagę, że klimatyzator Ururu Sarara przystosowany jest do pracy całorocznej z myślą o ogrzewaniu właśnie.
Klimatyzator o mocy chłodniczej 2,8 kW, może osiągnąć do 5 kW mocy grzewczej.
Jest on w klasie energetycznej A++. Zakres pracy na grzaniu do -20 stopni
Średnioroczny SCOP podawany przez producenta, dla jednostki FTXR28+RXR28 wynosi 5,08
Dla -10 stopni, ta jednostka osiąga moc grzewczą 2,3 kW przy poborze… 600 Wat, co daje COP równe 3,77
Czy konkurencja może pochwalić się tak świetnym wynikiem?
 
Na koniec taki 3 minutowy filmik (Ururu Sarara video avi, Ururu Sarara video mp4), który pokazuje podstawowe funkcje klimatyzatora Ururu Sarara.
 
Mam nadzieję, że po tym wpisie, zainteresowanie klimatyzatorem Ururu Sarara będzie większe, a inwestorzy spojrzą na cenę tego urządzenia nieco inaczej.
A na tą jedną prezentowaną sztukę mamy specjalną ofertę 🙂

11 komentarzy do “Ururu Sarara – klimatyzator ścienny Daikin klasy premium

  1. Astek

    Dzięki za szczegółowy opis. Właśnie przymierzam się do zakupu klimatyzatora i poważnie wezmę ten model pod uwagę 🙂 Mam nadzieję, że niedług podejmę decyzję 🙂

    Odpowiedz
  2. wojo

    Dziwi mnie to że dystrybutorzy tak lansują klimatyzatory ścienne. Ja zdecydowanie wolałbym podstropową Flexi która w niewysokim mieszkaniu pozwala pozwala się zamontować dużo wyżej. Mało kto bowiem ma świadomość i przejmuje się Instalacją odprowadzenia skroplin. Można oczywiście bruzdować ściany, ale chyba mało kto z powodu montażu klimy chciałby zadawać sobie tyle roboty (nie mówiąc nawet o przypadku ścian z żelbetu). Jeśli nie w ścianie no to po ścianie- najpewniej w obudowie z gipskartonu. Rurka ze skroplinami musi mieć spadek (min. 1%) i jeśli niedaleko klimatyzatora nie ma pionu kanalizacji to wpięcie do pionu włączając syfon z blokadą zapachową wyjdzie już znacznie poniżej spodu klimatyzatora. Zatem pytanie. Jak wytłumaczyć popularność takiego typu urządzeń przy takiej specyfice montażu?

    PS. Jeśli się mylę w którejkolwiek z rzeczy, o których piszę proszę o konstruktywną krytykę.

    Odpowiedz
  3. Adrian Teliżyn Autor wpisu

    Pomijając kwestie tego co kto woli mieć i co się komu bardziej podoba, to się mylisz.

    Montujemy wszystkie typy urządzeń klimatyzacyjnych, ale tak się składa, że podsufitowe flexi są najbardziej kłopotliwe w aranżacji i schowaniu instalacji. Do każdej jednostki, jaka by nie była, trzeba doprowadzić linię chłodniczą i od każdej jednostki trzeba odprowadzić skropliny. Flexi musimy dosunąć tyłem do ściany, inaczej będzie widać niezbyt estetytczny dół jednostki i środek. Za flexi mamy tylko te dwadzieścia parę cm wysokości na schowanie rurek, a za ścienną ponad 30cm. Miska skroplin we flexi w układzie poziomym jest bliżej krawędzi dolnej obudowy, więc musimy ze skroplinami uciekać od razu do ściany lub montować pompkę skroplin. I na koniec – ładna jednostka ścienna stanowi pewien element aranżacji wnętrza. Natomiast flexi pod sufitem, z którego w jedną lub drugą stronę wychodzi instalacja, to kawał urządzenia nad głową. A szczególnie rzuca się to w oczy właśnie w niewysokim mieszkaniu. To rynek dyktuje trendy, a producenci starają się do niego dostosować, pracując nad designem i możliwościami swoich urządzeń. I nie ma to nic wspólnego z jak to piszesz, lansowaniem urządzeń przez dystrybutorów. A jak ktoś chce flexi – to zamontujemy mu flexi 🙂

    Odpowiedz
  4. Karol

    Witam!Zainstalowałęm kilka dni temu Ururu Sarara 2,5kW w salonie. Jest zima, wiec o trybie chłodzenia nic nie mogę napisać. Grzanie działa jak ta lala…energooszczędnie i szybko. Niestety jeśli chodzi o funkcję nawilżania nie wygląda to tak pięknie jak na filmikach i opisach. Jak narazie max. wartość jaką możemy osiągnąć wciągu dnia to 30% i ani grama więcej. Producent twierdzi, że to wina suchego powietrza na zewn., ale ta funkcja jest po to, żeby właśnie zimą (kiedy pow. na zewnątrz jest suche, a wewnątrz działa ogrzewanie) poprawić wilgotność powietrza w domu. Co do oczyszczania…różnicy wielkiej nie czuję, ale może potrzeba czasu, żeby poczuć, że oddycha się swieżym powietrzem? Zobaczymy czy po kilku tyg. zbierze sie jakiś brud pod filtrem?

    Odpowiedz
    1. Konrad

      Witam.

      Może Pan napisać, jak duży jest salon i jak w praktyce wygląda ogrzewanie (np. czas podniesienia temperatury z 18 do 22*C) i koszty energii (średni dzienny pobór energii w przeliczeniu na godzinę pracy) ?
      Ma Pan pompę ciepła jak w artykuje, czy nowszy model – FTXZ25N ?

      Odpowiedz
  5. 11radek

    Witam, zastanawiam się nad zakupem tego modelu, ale będę potrzebował 3 jednostki wewnętrzne… Czy jest to możliwe w Ururu Sarara?

    Odpowiedz
  6. Adrian Teliżyn Autor wpisu

    Stare modele Ururu Sarara z 2012 pracowały w układach multi z własnym agregatem i tylko z dwoma jednostkami wewnętrznymi. Nowe modele nie występują jako split.

    Odpowiedz
  7. Ellis

    Cześć widze że chyba nie zarabiasz na swoim blogu. Możesz polączyć swoją
    pasje z zarobkiem. Szkoda marnowac ruchu na stronce. Jest metoda zeby wyciagnac dodatkowo ładną sumkę, wpisz
    sobie w google: jak zarobić na blogu drugą wypłatę

    Odpowiedz
    1. Adrian Teliżyn Autor wpisu

      Dzięki za radę, ale ten blog nie powstał by na nim zarabiać.  Ma on pomóc klietom w wyborze optymalnej instalacji, a przy okazji mam frajdę z pisania. Zarabiany natomiast na realizacji instalacji ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji, na montaż pomp ciepła.

      pzdr

      Odpowiedz
  8. piotr

    Mieszkam w bloku mieszkanie ma 50 Mk i zamierzam  kupić DAIKIN URURU SARARA FTXZ50N / RXZ50N lecz słyszałem że to za mocna jednostka wystarczy DAIKIN URURU SARARA FTXZ35N / RXZ35N lecz czy nie lepiej mieć mocniejszą i używać jej na minimalnych ustawieniach agregat tez chodził by ciszej . Proszę nie jechać po mnie tylko doradzić – dziękuje z góry .

    Odpowiedz
    1. Adrian Teliżyn Autor wpisu

      Pytanie – to kawalerka 50m2 czy może 3 pokoje? 50-ka to rzeczywiście duża jednostka. Gdzie ma być zamontowana? W jakim pomieszczeniu? jakie ma wymiary to pomieszczenie? Ważniejsze jest grzanie czy chłodzenie?
      Bez rzutów trudno coś powiedzieć. W zależności od warunków montażowych i sposobu eksploatacji optymalny wybór wielkości jednostki może być różny?
      Może się nawet okazać, że niekoniecznie Ururu-Sarara będzie najlepszym rozwiązaniem.

      Odpowiedz

Skomentuj Konrad Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *