Czy wiesz jaką pompę ciepła jesz? – część 1

Jak w tytule posta. Wiesz???
…Cóż to za bezsensowne pytanie. Przecież pompy ciepła się nie je. To urządzenie, a nie produkt spożywczy. Zjeść to sobie można kiełbasę. Na zimno lub z grilla.
No to zjedzmy.

Co w kiełbasie siedzi zapewne wiesz. Mięso, woda, sól, przyprawy – tak w skrócie.
Chcesz wiedzieć więcej, to możesz sobie przeczytać skład.

Na szczęście obowiązujące przepisy unijne wymagają, by producent Ci go podał.
Czytasz, czytasz i…

Okazuje się, że tego mięsa może być 80-100%, ale także poniżej 50%.
A oprócz mięsa, w kiełbasie może być tzw MOM, czyli mięso oddzielone mechanicznie od kości, a dokładniej, nie mięso, tylko wszystko to, co zostaje ze zwierzęcia oprócz mięsa (skóry, chrząstki itp.)

Może być jeszcze mieszanka zmielonych kości, ścięgien i skóry, skrobia zmieniaczana, kasza manna, białko sojowe (kalorie muszą się przecież zgadzać) i cała masa uszlachetniaczy smaku i konserwantów.

Cena kiełbasy jest proporcjonalna do kosztów poniesionych na jej wyprodukowanie.

Mamy wiedzę/przepis jak kiełbasę zrobić, składniki oraz technologię by ten przepis zrealizować.

Pewien znany śląski wytwórca wędlin mówił, że „z 2 ton mięsa otrzymuje się około 850 kg dobrej jakości wędliny, niestety są nieuczciwi rzeźnicy, którzy z 1 tony mięsa robią nawet… 2 tony wędliny!”

Najtańsza kiełbasa kosztuje z 10-20 zł/kg.
Średnie ceny z 20-40 zł/kg
A te droższe – kilkadziesiąt zł/kg i więcej.
Kupujesz najtańszą kiełbasę?

Jeśli Twoja sytuacja finansowa jest trudna, to liczy się dla Ciebie każda złotówka i możliwe, że w ogóle nie stać Cię na kiełbasę.

Ale jeśli budujesz dom, to znaczy, że masz głowę na karku, ciężko pracujesz, pieniądze nie lecą Ci z nieba, szanujesz je i na pewno nie wstawisz do domu najtańszej kiełbasy.
Nie wybierasz najtańszych okien, drzwi, styropianu, płytek, paneli, farby, dachu itd itD.
Czym się kierujesz? – analizujesz skład, a przynajmniej starasz się to zrobić.

Aby nie zanudzać – dalsza część poniżej, w postaci wideo-bloga

(Film na FB został obcięty do 15 minut – tutaj całość)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *