Z wizytą w fabryce Mitsubishi Electric

W ostatnich dniach maja br mieliśmy przyjemność odwiedzić fabrykę Mitsubishi Electric w Szkocjiw miejscowości Livingston.
Kilka słów o tej wizycie oraz samym producencie.

Koncern Mitsubishi Electric Corporation od ponad 90 lat, działając na całym świecie dostarcza swoim klientom produkty z zakresu techniki lotniczej i kosmicznej, półprzewodników, produkcji 
i rozdziału energii, techniki komunikacyjnej i informacyjnej, elektroniki rozrywkowej, automatyki przemysłowej oraz techniki budowlanej. 
Do techniki budowlanej Mitsubishi zaliczają się urządzenia HVAC, czyli urządzenia grzewcze, wentylacyjne i klimatyzacyjne.
 
Gałąź firmy zajmująca się tymi urządzeniami, nosi w Mitsubishi Electric nazwę LES od słów Living Environment Systems
Biura sprzedaży, centra badawcze i rozwojowe oraz zakłady produkcyjne firmy znajdują się w ponad 30 krajach świata.
W Europie, w Niemczech, działa Mitsubishi Electric Europe B.V.
1 stycznia 2015 w Polsce utworzono oddział Mitsubishi Electric Europe B.V. Oddział w Polsce, z siedzibą przy ul. Łopuszańskiej w Warszawie.
 
Wcześniej urządzenia Mitsubishi Electric sprowadzane były do Polski przez importerów.
W kwietniu 2015 roku firma uruchomiła centrum szkoleniowe, w którym mieliśmy przyjemność brać udział w szkoleniu autoryzacyjnym pomp ciepła Ecodan.
Mitsubishi Electric LES oferuje na naszym rynku nastepujące produkty:
 
Klimatyzatory Serii M – umożliwiają chłodzenie lub ogrzewanie małych i średnich pomieszczeń. Urządzenia te mogą być montowane jako rozwiązania typu Split lub Multi Split w mieszkaniach, małych biurach, gabinetach, czy punktach usługowych. To głównie urządzenia ścienne.
 
Klimatyzatory z serii Mr. Slim umożliwiają chłodzenie lub ogrzewanie pomieszczeń średniej wielkości i mogą być montowane w układach Single lub równoległych Multi Split. To głównie jednostki kasetonowe, kanałowe, podsufitowe.
 
Klimatyzatory City Multi VRF – czyli odpowiednik systemów VRV, VRF, przeznaczony głównie do dużych budynków komercyjnych.
 
Centrale wentylacyjne z odzyskiem ciepła Lossnay – przeznaczone są do mieszkań, domów jednorodzinnych oraz obiektów użytkowych i biur. Mogą pracować samodzielnie lub w połączeniu z klimatyzatorami Mr. Slim lub City Multi VRF. 
 
Pompy ciepła powietrze-woda ECODAN z linią jednostek Eco inverter, Power inverter oraz Zubadan.
 
Mitsubishi Electric dostarcza na nasz rynek również sprężarki, suszarki do rąk Jet-Towel oraz osuszacze powietrza.
 
W Livingstone, gdzie gościliśmy, koncern w 1993 ropoczął budowę fabryk M-ACE (Mitsubishi Air Conditioning Europe).
 
 
Aktualnie są to 3 fabryki produkujące urządzenia Mr. SLim oraz pompy ciepła Ecodan, Centrum R&D, ośrodek szkoleniowy i magazyn.
 
 
W samym zakładzie produkcyjnym nie było możliwości wykonywania zdjeć, jednak z zakresem produkcji mogliśmy się zapoznać w centrum szkoleniowym.
 
Jak w wielu firm japońskich, w fabryce M-ACE wprowadzono japońską filozofię zarządzania jakością, opartą na metodologii 5S, czyli 5 kluczowych zasadach:
 • Seiri (Sort)
 • Seiton (Systematise)
 • Seiso (Shine)
 • Seiketsu (Standardise)
 • Shitsuke (Sustain)
Cokolwiek, to oznacza, Mitsubishi zorientowane jest na jakość.
 
Dla minimalizacji strat oraz optymalizacji produkcji, bezpośrednio na linii produkcyjnej danego urządzenia fabryka utrzymuje zapas części do produkcji wystarczający na 2h godziny pracy.
Kolejne komponenty przygotowywane są na bieżąco na mniejszych podliniach produkcyjnych.
Co kilka minut z lini schodzi kolejna jednostka.
 
Urządzenia poddawane są precyzyjnym testom szczelności, wydajności oraz głośności tak, aby każde urządzenie opuszczające fabrykę, spełniało wyśrubowane normy europejskie oraz gwarantowało niezawodną, komfortową i wydajną pracę.
Poniżej kilka zdjęć.
 
 
 
 
W Livingston, koncern Mitsubishi wybudował dwa jednakowe  typowe domy jednorodzinne naszpikowane czujnikami, w których testowane są urządzenia grzewcze, klimatyzacyjne i wentylacyjne.
Pozwala to analizować pracę urządzeń w realnych warunkach.
 
 
Taka ciekawostka – Mitsubishi Ecodan 🙂
 
Polski oddział Mitsubishi zadbał nie tylko o stronę techniczną wizyty.
Mieliśmy możliwość zwiedzenia Edynburga. Zaczęliśmy od pomnika pisarza Waltera Scotta, przeszliśmy Królewską Milą w kierunku Edynburg Castle oraz zwiedziliśmy katedrę i stare miasto.
 
 
 
 
Budowle klimatem przypominają zamki z filmów Harry'ego Pottera.
 
 
Zwiedziliśmy też destylarnię tradycyjnej szkockiej single malt whisky, gdzie zapoznano nas z technologią produkcji tego trunku.
 
 
 
Mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach uda mi się zaprezentować na blogu kilka urządzeń tego producenta.
 
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *