Pompa ciepła Daikin Altherma serii C – nowe modele 2012

Od lipca Daikin wprowadził do sprzedaży nowe modele pomp ciepła powietrze woda Altherma serii C.
Seria C wprowadza wiele bardzo istotnych zmian, tak w wyglądzie pomp ciepła jak i w zastosowanych rozwiązaniach technicznych. Postanowiłem więc poświęcić oddzielny wpis  właśnie Althermie serii C, zwłaszcza, że szereg klientów pyta o te różnice.

Rynek stale się zmienia i wymusza na producentach stosowanie nowych rozwiązań dostosowanych do potrzeb klientów.
W branży HVAC, najważniejsza z nich, to ograniczenie kosztów eksploatacji przy zachowaniu wysokiego komfortu.
Z jednej więc strony budują się coraz cieplejsze domy z niskim zapotrzebowaniem na energię, a z drugiej strony, producenci oferują urządzenia coraz oszczędniejsze i jeszcze bardziej komfortowe.
Jeszcze 10-15 lat temu, szacując moc potrzebną do ogrzewania, przyjmowano jako 30-35 wat na 1 m3 ogrzewanej kubatury. A  dzisiaj standardem jest 20-25 Wat, a mamy często domy jeszcze cieplejsze.
Co robią producenci? Oczywiście najbardziej znanym parametrem jest współczynnik sprawności COP, ale wbrew pozorom, nie jest on najważniejszy.
Ważniejsza jest sprawność sezonowa, a więc stosunek uzyskanej energii cieplnej w całym sezonie grzewczym do pobranej w tym sezonie energii elektrycznej.
Istotne jest więc by pompa ciepła miała wysoką sprawność zarówno dla niskich temperatur zewnętrznych jak i dla wysokich temperatur zasilania.
 
Publikowane w ulotkach producentów dane COP odnoszą się zazwyczaj do maksymalnej mocy jaką pompa jest w stanie uzyskać w danej temperaturze zewnętrznej.
Niestety przy maksymalnej mocy, współczynnik COP jest najniższy.
Pokazuje to poniższy wykres.
 
Przy obciążeniu 50% sprawność pompy wciąż jest wyższa niż przy obciążeniu 100%.
Pompa, a ściślej sprężarka,  powinna więc pracować z częstotliwościami zapewniającymi maksymalne COP, dla różnych obciążeń, a więc dla -15 jak i dla + 15.
Jak pisałem już wcześniej – 80% zapotrzebowania na energię w sezonie grzewczym przypada na temperatury od -2 do +10 stopni.
 
Tak więc kluczem do sukcesu jest zastosowanie takiej sprężarki i takiego jej sterowania, by zapewnić wysokie COP w tym zakresie temperatur.
Nakładając te dwie rzeczy na siebie, Daikin zastosował w Althermie serii C nowe sprężarki swing z głęboką modulacją mocy.
Poniżej porównanie standardowego inwertera z nowym oraz zmiany w modulacji sprężarek dla modeli BB 6-7-8 kW i nowych 4-6-8 kW.
 
 
 
 
Co nam to dało?
Zdecydowanie zwiększył się zakres pracy optymalnej na niższych częstotliwościach i z wyższym COP, przypadający na temperatury zewnętrzne od -2 do +10 stopni
Poniżej porównanie starszego modelu serii BB (po lewej) z nowym serii C (po prawej)

Ktoś powie, dobra, dobra. Mała częstotliwość = mała moc – a co w niskich temperaturach, kiedy potrzebujemy wysokiej mocy?
Tutaj też wprowadzono szereg zmian minimalizując użycie grzałki elektrycznej.
Otóż w ślad za nową sprężarką zastosowaną nowy większy wymiennik ciepła w hydroboksie oraz w agregacie pojawił się dodatkowy wtrysk cieczy do sprężarki.
Dzięki zwiększonej powierzchni wymiany, ta sama temperatura wody może być uzyskana przy niższej temperaturze skraplania (sprężarka nie musi tak kręcić/tłoczyć), a dzięki wtryskowi wzrasta przepływ czynnika w niskich temperaturach.
Nowa Altherma C potrafi uzyskać +50 na zasilaniu przy -20 stopniach i +55 przy -15 stopniach temperatury zewnętrznej.
Jesteśmy więc w stanie obsługiwać:
podłogówkę – 25 do 35 stopni
fancoile – 35-45 stopni
grzejniki niskotemperaturowe 40-55 stopni
przygotować cwu do temperatury 50 stopni bez użycia grzałki zasobnika
Nominalne współczynniki COP sięgnęły 5 a szacowane współczynniki sprawności sezonowej zaczynają się od 3,5 wzwyż.
 
Tyle najważniejszych zmian w sercu pompy ciepła, jakim jest sprężarka. Ale to nie wszystko.
Producenci walczą o każdą kwh, więc i tutaj wprowadzono jeszcze kilka zmian, zmniejszając pobór prądu dodatkowego wyposażenia całej Althermy.
 
Agregat w małym typoszeregu ma zupełnie nową konstrukcję. Wiszący wymiennik wyeliminował zupełnie grzałkę tacy ociekowej, czyli odpadło nam 60 Wat.
 
 
W dużym typoszeregu natomiast również zmniejszono moc grzałki o 60 Wat (aktualnie grzałka ma zaledwie 35 Wat) oraz dodatkowo wprowadzono nowe sterowanie odszraniania smart logic, które uruchamia grzałkę tylko podczas cyklu odszraniania oraz odszranianie gorącym gazem, poprzez dodatkowy dystrybutor czynnika do nagrzewnicy gorącego gazu.
 
W skali roku dało to ok. 170 kwh oszczędności dla warunków niemieckich (Monachium), a u nas, z uwagi na większą częstotliwość cyklu odszraniania,  oszczędności będą nieco wyższe.
 
Kolejne oszczędności to zmniejszenie strat postojowych płyty invertera w trybie standbay – tutaj producent zyskał kolejne 70 kwh. Nie wiele, ale jednak.
Wreszcie istotną zmianą jest zastosowanie nowej, elektronicznej pompy obiegowej klasy energetycznej A.
W małym typoszeregu zmniejszyło to pobór o 45 Wat, a w dużym o 65 Wat, co daje roczne oszczędności odpowiednio ok. 250 i 350 Wat.
 
Tak więc samo zmniejszenie poboru prądu dodatkowego osprzętu pompy daje rocznie ok. 500-600 kwh, co przy cenie kwh 0,60 zł przekłada się na kwotę 300-350 zł.
 
Dla minimalizacji kosztów eksploatacji oraz zwiększenia komfortu i wygody użytkownika, całość spina zupełnie nowe sterowanie z szeregiem dodatkowych funkcji, realizowane poprzez nowy sterownik.
W zasadzie sterowanie nową Althermą serii C to temat na oddzielny wpis.
Więc napiszę tylko w skrócie co nowego ma użytkownik (i również instalator) do dyspozycji.
 
Nowy wygląd sterownika z czytelnym i podświetlanym interfejsem oraz możliwość zastosowania dodatkowego sterownika, pełniącego funkcję termostatu
 
 
 
 
 
Graficzna prezentacja części funkcji, np. krzywej grzania

Zawansowane sterowanie temperaturą pomieszczenia.
Oddzielne krzywe dla chłodzenia, grzania.
Temperatura komfortowa, ekonomiczna, stała nastawa, 6 programów dziennie, 3 harmonogramy grzewcze, jeden harmonogram chłodzenia, funkcja przyjęcie pozwalająca na określony czas zmienić nastawy bez wychodzenia z programu i zapewniająca automatyczny powrót do niego.
 
Blokada przed dziećmi i funkcja urlopu.
 
Modulacja temperatury pomieszczenia
Zupełnie nowa funkcja pozwalająca zmieniać temperaturę zasilania w zależności od temperatury pomieszczenia.
Zapewnia osiągnięcie temperatury pomieszczenia i jej stabilizację za pomocą najniższej możliwej temperatury zasilania gwarantującej najwyższą w danym momencie sprawność.
 
Możliwość obsługiwania układów z różną temperaturą zasilania (podłogówka, grzejniki i fancoile w jednej instalacji)
 
Możliwość wprowadzania nastaw poprzez komputer PC
Instalator ma teraz możliwość przygotowania wszystkich nastaw w biurze i wprowadzenia ich w krótkim czasie na budowie.
Plik konfiguracyjny nastaw stanowi wyjściowy backup i może być łatwo przywrócony na wypadek błędnego rozprogramowania pompy.
Nie wracamy więc do jakiś ustawień fabrycznych, tylko do konkretnych wymogów użytkownika.
Możemy mieć również przygotowane typowe pliki konfiguracyjne dla różnych schematów hydraulicznych czy typów instalacji.
 
Zaawansowane sterowanie cwu
Grzanie zaprogramowane nocne (tzw. buforowanie), dogrzew w ciągu dnia, dezynfekcja, tryb ekonomiczny, cyrkulacja wody użytkowej, tryb mieszany, ciepła woda natychmiast, 4 działania dziennie programowalne przez 7 dni, dokładność 10 minut.
Gwarantuje to utrzymanie możliwie niskiej temperatury wody w zbiorniku przy ciągłej jej dostępności.
 
Kontrola pracy grzałki zasobnika
Grzałkę możemy włączyć, wyłączyć lub zablokować jej prace w określonych godzinach w ciągu dnia, np. kiedy korzystamy z wyższej taryfy.
Zminimalizowano więc użycie grzałki zasobnika a tym samym koszty przygotowania cwu
 
Automatyczne wygrzewanie jastrychu
Rozbudowana funkcja suszenia i wygrzewania wylewki jest teraz dostosowana do indywidualnych potrzeb użytkownika.
Coraz częściej na budowach spotykamy się z sytuacją, że wykonawca wylewki ma ściśle określony harmonogram jej wygrzewu.
W zależności od tego czy mamy wylewkę cementową czy anhydrytową, możemy zaprogramować 20 kroków, z których każdy ma od 1 do 72 godzin.
 
Serwis i diagnostyka
Programowanie przez PC, różne tryby dostępu do sterownika, pamięć 20 ostatnich zdarzeń/błędów z ich datą i godziną wystąpienia, godziny pracy poszczególnych elementów pompy ciepła (pompa obiegowa, sprężarka, grzałki backup i zasobnika)
 
Pomiar energii
Pompa na podstawie własnego oprogramowania i czujników szacuje oddzielnie ilość energii pobranej na ogrzewanie, chłodzenie i cwu jak również szacuje ilość wyprodukowanej energii na te trzy elementy.
Wyniki w kwh możemy podejrzeć w skali miesiąca lub roku.
 
Limitowanie poboru mocy elektrycznej
Możemy limitować moc elektryczną pobieraną przez pompę w kilku krokach.
W zależności od priorytetu grzałki wspomagającej i zasobnika oraz stopni mocy grzałki wspomagającej, pompa zablokuje włączanie się poszczególnych grzałek i ich stopni.
Pompa może też przejść w tryb econo ograniczający pobór samej sprężarki.
Możemy to zrobić poprzez nastawy sterownika lub poprzez 4 cyfrowe wejścia hydroboksu.
 
Wszystko to pozawala zaprogramować i dostosować pompę pod własne wymagania i przyzwyczajenia.
 
Jednak zmiany, które widzimy od razu zaszły w wyglądzie i konstrukcji jednostek.
Pojawił się nowy model hydroboksu w wersji standard oraz zupełnie nowy model jednostki zintegrowanej, co pozwoliło zunifikować i zmniejszyć ilość modeli.
I tak w wersji standard mamy:
– nowe hydroboksy wiszące 4, 8 kW z grzałkami jednofazowymi 3kW
– nowe hydroboksy wiszące 8 i 16 kW z grzałkami trójfazowymi 9 kW
oba w wersjach tylko grzewczych i grzewczo-chłodzących
Do tych hydroboksów możemy zastosować dotychczasowe zasobniki cwu 150-200-300 l
 
Natomiast w wersji zintegrowanej mamy:
– nowe hydroboksy zintegrowane 4, 8 kW z grzałkami jednofazowymi 3kW i zasobnikiem cwu 180 l
– nowe hydroboksy zintegrowane 8 i 16 kW z grzałkami trójfazowymi 9 kW i zasobnikiem 260 l
W wersji standard jak i zintegrowanej zdecydowanie zmniejszyła się przestrzeń instalacyjna. Poniżej porównanie dla starych i nowych modeli.
 
 
 
 
 
 
 
 
Również zupełnie inną konstrukcję ma hydroboks zintegrowany w stosunku do modeli zintegrowanych, które pojawiły się wiosną 2011.
Zasobnik i część hydrauliczna są teraz w jednej, fabrycznie zmontowanej obudowie, z zasobnikiem w dolnej części, dostępem serwisowym od frontu i wyprowadzeniem wszystkich instalacji od góry. Znacznie upraszcza to montaż.
Dotychczasowa wersja zintegrowana oprócz eleganckiego designu miała świetne parametry zasobnika cwu, ale cenowo była o ok. 3 tys zł droższa.
W tej chwili Daikin zrównał ceny obu wersji i dla zasobnika 180-200 czy 260-300 są one takie same.
 
Poniżej prezentuje kilka zdjęć nowych modeli.
Nie są to realne kotłownie, bo te zaczniemy montować dopiero w najbliższych tygodniach, ale świetnie pokazują, że nowa Altherma serii C jest naprawdę elegancka i wpasuje się w każde wnętrze.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

No i wreszcie przy omówieniu nowych modeli nie może zabraknąć tabel mocy i parametrów pracy, o które pyta prawie każdy inwestor.
Poniżej tabele mocy dla nowych Altherm serii C oraz szacowane wartości wskaźników SCOP.
 
 
 
 
 
 
 
 
No i tyle tego opisu technicznego.
Ceny niestety poszły do góry. Taki jest rynek.
Natomiast nowe modele będą dostępne w drugiej połowie lipca.

8 komentarzy do “Pompa ciepła Daikin Altherma serii C – nowe modele 2012

  1. Adrian Teliżyn Autor wpisu

    W tym wpisie jak i w innych staram się wyjaśnić, że nie tyle jest istotne utrzymanie wysokiej mocy w niskich temperaturach, tylko głęboka modulacja i wysokie COP w tych temperaturach, które mamy przez 80-90% sezonu. Wg wieloletnich danych pogodowych dla stacji meteorologicznej Katowice, w ciągu sezonu mamy 19 godzin z temperaturą poniżej -15 stopni. Nie jest problemem maksymalnie rozkręcić invertera. Popatrz na COP od -2 wzwyż i tutaj porównaj. 

    Odpowiedz
    1. kamil

      widzę i rozumiem,
      ale w sytuacji gdy mamy zepsuta pompę lub inna historię i jest – 15  lub – 12 to mamy tylko grzałkę 3kw?
      bo musimy też załozyć że będzie jakaś straszna zima raz na 6 lat i co wtedy,  jestem klientem który próbuje dużu wyczytać wiadomosci w internecie na temat powietrznych pomp. A jeszcze niedawno myślałem tylko o gruntowej pompie.
      Bo rozumiem, że w gruntowych przy – 15 stopni terz się załącza grzałka, że pompa nie cisnie cały czas gruntu.
      Tu wszystko jest jedynym probleme o te – 15 stopni, myśle, że jak większoś klientów woli chuchać na zimne

      Odpowiedz
  2. Adrian Teliżyn Autor wpisu

    No niestety nie tak to działa.

    Jak masz zepsutą pompę, to tak samo można mieć zepsuty kocioł na gaz, węgiel czy olej. Grzałka backup w pompie ma maks. 9 kW z mozliwością skonfigurowania 2-ch stopni grzania. Pompę gruntową też nie dobiera się na 100% mocy tylko 70-80% i grzałka też się właczy, Bo tak ma być.

    Co 6 lat jest straszna zima -15 i -20 stopni, ale co 10 lat jest jeszcze straszniejsza zima z temperaturą -25 stopni i mniej. I co wtedy?

    Do tego dmuchamy na zimne, czyli możliwe mostki, błędy izolacji, czy też w domu przy największych mrozach chcemy mieć +24 a nie +20, no i zapas mocy jak coś wysiądzie.

    W ten sposób dojdziemy do dwóch źródeł mocy – zapasowego i głównego, i obu dobranych na -30 stopni. Bo tej zimy w niektórych miejscach kraju temperatura spadła do tej własnie wartości.

    Jednych takie podejście przekonuje. Innych nie. Ale nikt nikogo na siłę nie przekonuje do pompy ciepła. Bo każdy swoją instalację musi wybrać sam. 

    Jak przyjdzie ostry mróz, to po prostu trzeba będzie grzać. Pompą, jak nie wystarczy to grzałką backup, a jak dalej nie wystarczy to grzejnikiem elektrycznym, a jak jeszcze nie wystarczy to kominkiem i czym się da. 

     

    Odpowiedz
  3. Darek

    Niestety mi pompa nawaliła i nie mogę się doprosić o naprawę, koszt naprawy to 12tyś. Nie polecam takiego rozwiązania, Daikin nie dba o klienta.

    Odpowiedz
  4. Ralff

    "10-15 lat temu (…) przyjmowano jako 30-35 wat na 1 m3 ogrzewanej kubatury. A  dzisiaj standardem jest 20-25 Wat" – czy nie miał Pan przypadkiem na myśli m2 a nie m3?

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *